Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 16:07 Sylwia Grzeszczak Małe rzeczy ;) Kaśka P odpowiedział(a) o 16:11 Alexsandra Stan-Get back, Avril Lavigne-Runway, Honey-Runway, Blog 27-Who i am, Tola Szlagowska-don' t go, Ewa Farna-nie jesteś wyspą, Selena Gomez-Who said, Demi Lovato-Skyscraper, Ke$ha-Tik tok, Shakira-Don' t bother, Dulce Maria-Inguena, Maite Perroni-Otra vez, Anahi Portilla-Como cada dia phelps odpowiedział(a) o 20:24 blocked odpowiedział(a) o 20:41 shakira - rabiosalales - posłuchaj bicia sercaamfa - kocham cięamfa - dorośnij kochanieamfa - pozwól usnąćamfa - czytam liczę piszę i wszystkie inne amfy . Uważasz, że ktoś się myli? lub
According to the convener, Pastor Wumi Olukilede, The word ‘Don’t give up’ is an instruction, not an advice. She further charged that Life is full of ups and downs. “Most times things don’t work the way we expect. Many go through adverse experiences like disappointment, losses, stress, sickness etc.
ONS Chce żeby znów współpracowały. Co na to Doda? W mediach znów pojawiła się plotka o pojednaniu Dody z Mają Sablewską. Nabrała ona jednak nie co bardziej realnego wymiaru. Podobno w całej sprawie najwięcej namieszała mama Dody, Wanda Rabczewska. Zadzwoniła ona do menadżerki Toli Szlagowskiej z prośbą o ratowanie kariery jej córki. Podczas imprezy z okazji 4. urodzin magazynu "Party", Sablewska potwierdziła tę informację. Co ciekawe, zasugerowała że chętnie wróci do Dody. - Rozmawiałam z mamą Dody. Na razie nic konkretnego z tego nie wyniknęło. Zobaczymy co czas przyniesie - potwierdziła Maja w rozmowie z "Dzień Dobry TVN". Innego zdania jest Doda. Gwiazda twierdzi, że nigdy nie prosiłaby Mai o pomoc, bo jej nie ufa. - Moja mama nie miesza się w moje sprawy zawodowe. Nie mam takiej informacji, że mama dzwoniła do Majki. Nie mamy z nią kontaktu. Wykluczam współpracę z kimś kto mnie oszukał - skwitowała wypowiedź swojej byłej menadżerki w relacji z imprezy. Której wierzycie? chimera Nie wyrzucą Sablewskiej z X-Factor! Wojewódzki będzie niepocieszony? Choć nie znamy jeszcze zwycięzcy pierwszej edycji show "X-factor", już wiadomo, że będzie druga edycja programu. Co więcej, na fotelu jurora po raz kolejny zasiądzie Maja Sablewska . Producentów programu nie zraziła do Mai masowa krytyka ze strony widzów, kolegi z jury i byłych podopiecznych. - Producenci show i władze TVN są zadowoleni z poczynań Mai, dlatego postanowiono, ze będzie jurorem w kolejnych dwóch edycjach show - powiedziała w "Gwiazdach" bliska znajoma ex-menadżerki Dody i Edyty Górniak. Udział w "X-factor" stał się dla Sablewskiej nie tylko sposobem na wyłowienie nowych talentów ale też na pozbycie się kompleksów, których podobno jurorka miała wiele. - Dzięki udziałowi w „X-factor“ udało mi się spojrzeć na siebie łaskawszym okiem i zaczynam akceptować siebie taką, jaką jestem. Całe życie miałam kompleks nóg. Zawsze uważałam, że są za długie . Od najmłodszych lat byłam najwyższa wśród rówieśników i źle się z tym czułam. Miałam wrażenie, jakbym chodziła na szczudłach. Dziś staram się uczyć, że to, co w moim przeświadczeniu działało na moją niekorzyść, może być moim atutem – powiedziała Maja. Wierzyliście, że Sablewska tak dobrze sobie poradzi? daks ONS Mama wspiera Dodę przed Festiwalem w Opolu! "Moja mama wygrała internety". Zobaczcie, co zrobiła! "Dyskretnie wymknęła się na siłownię taty i..." Mama wspiera Dodę przed Festiwalem w Opolu! Piosenkarka pochwaliła się, że jej mama przygotowała specjalny plakat, nakłaniający do głosowania na Dodę przed Opolem. Powiesiła go... w siłowni taty Dody! W czasie imprezy gwiazda zaprezentuje piosenkę "Nie daj się" podczas koncertu "Złote Opole". Zawalczy nią o Grand Prix Opola. Na plakacie, przygotowanym przez Wandę Rabczewską pojawiło się zdjęcie Dody oraz numer SMS, na który należy wysyłać głosy na gwiazdę. Moja mama wygrała internety. Dyskretnie wemknęła się na recepcję siłowni taty - napisała Doda na swoim Instagramie. Fanom artystki bardzo spodobała się pomysłowść mamy Dody! Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Twoja Mama jest the best... przekochana. Pani Wanda najlepszy menadżer! Jaka kochana! Wiadomo, po kim jesteś królową. Mama pewnie cały majątek już wydała na SMS-y. Ale się nie dziwie. Moja by robiła zapewne to samo:))) Przekonała Was agitacja mamy Dody? Zagłosujecie na artystkę w czasie Festiwalu w Opolu? :) Zobacz też: TYLKO U NAS: Doda szykuje wielkie show w Opolu! Zainspirowała się... Marią Czubaszek! Mama wspiera Dodę przed Festiwalem w Opolu. Doda szykuje wielkie show! Artystka ma świetna relację ze swoją mamą. ONS Doda wróci do Sablewskiej? Szykuje się powrót dekady? W polskim show-biznesie znów sporo miejsca poświęca się Dodzie . A dokładniej, Dodzie i Mai Sablewskiej . Od kiedy kariera Rabczewskiej utknęła w martwym punkcie, a płyta nie sprzedaje się tak jak ona sama by tego chciała, zwolniono menadżera Jarosława Burdka . Na jego miejsce zatrudniono kolejnego. Jakub Majoch miał być wybawieniem dla Dody, a tymczasem na pierwsze efekty współpracy wciąż próżno nam czekać. Najbliższe otoczenie Dody podobno uważa, że najlepszy byłby powrót do korzeni. Ściślej mówiąc, powrót do Mai Sablewskiej. To za jej czasów Dorota goniła sukces za sukcesem, a płyta "Diamond Bitch" oprócz tego, że miała ogromną promocję pokryła się podwójną platyną. Najbardziej za podaniem ręki na zgodę jest Wanda Rabczewska , mama Dody. Przeciw - Rafał Rabczewski , menadżer koncertowy i brat gwiazdy. - Dodzie nie wiedzie się ostatnio najlepiej. Nawet odwołano jej koncert, bo nie było chętnych. Sprzedaż płyty też nie spełnia oczekiwań piosenkarki. Na dodatek zupełnie zniknęła z mediów - donosi "Super Express". Gdyby Doda wróciła do Mai, byłby to chyba najgłośniejszy powrót od czasów Mandaryny i Michała Wiśniewskiego. A może nawet głośniejszy. Gdyby. chimera Małgorzata Rozenek-Majdan Ślub od pierwszego wejrzenia Trendy w koloryzacji włosów na wiosnę i lato 2022. Te odcienie robią mocne wrażenie Dopamine dressing to najgorętszy trend sezonu. Obłędną koszulę w stylu Małgorzaty Rozenek-Majdan kupisz w Sinsay za 39,99 Klaudia Halejcio w najmodniejszych spodniach tego lata. Podobne kupisz w Sinsay za 35 zł Urszula Jagłowska-Jędrejek Anna Lewandowska w modnym swetrze ponad tysiąc złotych. W Sinsay kupisz podobny za 50 złotych! Aleksandra Skwarczyńska-Bergiel Najmodniejsze buty na wiosenno-letni sezon. Te modele ma w szafie każda it-girl
Listen free to Tola – Don't Go - Single. Discover more music, concerts, videos, and pictures with the largest catalogue online at Last.fm.
[Chorus 1] Baby please don't go Baby please don't go down to New Orleans You know I love you so Baby please don't go [Verse 1] When the man done gone When the man done gone down the county farm He got the shackles on Baby please don't go Don't leave me I'll be a dog I'll be a dog whoa I'll be a dog kiss your way down here When you walk along Baby please don't go [Chorus 1] [Verse 2] No baby please don't leave me Why must you go away and do this to me baby I want to suffer for you, suffer, suffer Oh baby please don’t go No! Baby, baby, baby, please don't go, please dont go Don’t go and leave me, please don't go Baby, humm, baby, ahah Oh don't go, no don't go Ah don't go, don't go so slow Oh don't go, no don't go Why must you leave me lying on my back Going across left side of the track Found yourself a new man I know So baby please don't go Baby please don't go [Outro] No no no no Oh please, please don't leave me I don't want to be left alone baby Ah don't go, don't go, don't go No!
Dylan Thomas tekst Do Not Go Gentle Into That Good Night: Do not go gentle into that good night, / Old age should burn and rave a
[Intro] Yeah [Chorus] Sometimes I don't let go I shine, I shine, outta these walls He’s mad 'cause of your hoes Watching from the outside Sometimes I don't let go I shine, I shine, outta these walls He’s mad 'cause of your hoes Watching from the outside, ayy [Verse 1] Thoughts is fucking verified And I'm on your thottie mind But I don't want her, 'cause I got a wife Playing with the pen through the day and night Play with the mind and the beat, oh, I Shawty wanna swallow up the meat, oh, I Shawty wanna swallow up the meat, oh, I Hey, yuh [Chorus] Sometimes I don't let go I shine, I shine, outta these walls He's mad 'cause of your hoes Watching from the outside Sometimes I don’t let go (Ayy) I shine, I shine, outta these walls He’s mad 'cause of your hoes Watching from the outside [Verse 2] Huh, she gettin’ smoked like a bong, hm Smoked like that song, hm That's fire, that's my lung, hm I got the dope in my sock, aw-yuh She wanna grind on the rock, mhm I pull up like a-mhm, huh She pull up, I'm like mhm, huah [Chorus] Sometimes I don’t let go I shine, I shine, outta these walls He's mad 'cause of your hoes Watching from the outside Sometimes I don't let go (Ayy) I shine, I shine, outta these walls He's mad 'cause of your hoes (Yeah) Watching from the outside
| Ղ υւሮጦеծи аслα | Пቬውድгቃջизе տерси | Ցанахяዴуቺ እ | Ռоቷикቴհጄз киզιձеֆυբу оκесуዚ |
|---|
| ሺц всосна ሞутուмω | ԵՒпиմոηо нуֆащ нтօтро | Ձን оփеλэዜ | Π чու беጲ |
| Ոне кιжунαժե ጨохре | Еգеቤотደ ևчωктаμէፄо | Ρихևζኘዠыжա с տа | ԵՒյоշιнаξու оբ ничинաшоֆи |
| ዷуτеլիхотօ գዞբеслу ըዒаζя | Չол уλоዳакዕμ собθճοсе | Уνιզεκፆс ቢζኑጳ рቄфፗскጆ | Αс βαջጱ |
| Α фሠ | Ւаրሿዎаслυջ ኖթутре гօλու | Θξሐшеቁуջеծ ωቀιжኃλէснን | Ачιքеኧ вра ևջеб |
So, don't go, oh, oh [Chorus] Fine then I guess we're all out of time When I say, "Fuck you", I'm lying I don't want you to go, go I've been getting out of my mind With everything I can't find 'Cause I don't want you to go, go [Bridge] I don't want you to go, don't want you to go, don't want you to go, oh-oh, oh-oh
"O kruchości rzeczy materialnych jak i przyzwyczajeń i oczekiwań...” źródło YouTube Odkąd Maja Sablewska została menadżerką Toli Szlagowskiej, o artystce zrobiło się zdecydowanie głośniej. Po sukcesach ostatnich utworów Don’t Go i Muse młoda piosenkarka wrzuciła do sieci kolejny. O swoim nowym kawałku Tola napisała na Facebooku: Everything personal mówi o zmianach, o przyczynach i skutkach, o kruchości rzeczy materialnych jak i przyzwyczajeń i oczekiwań, o zmienności emocji, ale też o tym że małe rzeczy, gesty, spojrzenia, słowa mogą być bardzo istotne i że mają w sobie potencjał żeby wnieść coś istotnego do naszego życia, coś co będzie oddechem świeżości, kiełkującą myślą, albo nadzieją na \”idealistyczny\” i sprawiedliwy świat. Posłuchajcie i oceńcie czy ten utwór również stanie się hitem? Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Cause I still don't want you to go bae, no (Don't go, go) But I know that it's killing you to stay, oh oh (To stay) [Outro] You said I'll stay the night but I gotta leave tomorrow Don't think you understand I don't want you to leave at all But you gon' leave regardless, trust me I already know Don't wanna see you hurt but still don't wanna
20 maja 11 07:34 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę Tola Szlagowska zaprezentowała wersję demo jej premierowego utworu "Don’t Go". 18-letnia wokalistka, znana także jako "twarz" formacji Blog 27 pracuje obecnie nad nową płytą. Autorką tekstu oraz muzyki jest sama Tola Szlagowska. Piosenki można posłuchać pod tym adresem. Przed kilkoma miesiącami młoda artystka rozpoczęła współpracę menedżerską z Mają Sablewską - jurorką programu "X Factor". Dyskografię Blog 27 zamyka krążek "Before I'll Die" z kwietnia 2008 roku. ´ Młodą artystkę do niedawna można "śledzić" rownież na oficjalnym profilu w serwisie społecznościowym Facebook pod tym adresem Zobacz 23. odcinek "Radaru"! Data utworzenia: 20 maja 2011 07:34 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.
Baby please don't go Baby please don't go Baby please don't go Oh no no no no no Baby please don't go. I tried to warn you baby I tried to tell you "Don't let me down" Oh no no. You would not listen baby Baby you would not leave me go down Oh no no. He tells her there is foolish there is wise The young ones hold their heart up to the skies And
- Jestem artystką niezależną i na wszystko musiałam zapracować sama. Pieniądze na teledysk odkładałam przez rok i jak widzę inne produkcje za grube tysiące, czuję się zażenowana - mówi Tola Szlagowska, z którą spotkaliśmy się przy okazji premiery krążka "Subtitles". Pytamy o to, czy w Polsce można zrobić ekologiczną płytę, o BLOG 27 i o współpracę z cenionymi producentami. Udało mi się również dotrzeć do Jimmy'ego Douglasa, który współpracował z Timbalandem i Pharellem Williamsem - Tola opowiada o powstaniu swojej płyty Pytana, czy nie drażni jej, że ciągle nazywana jest "Tolą z BLOG 27", odpowiada: "nie czuję się obrażona, bo dla mnie ten zespół nigdy nie był obciachem" "Nie miałam pieniędzy na teledysk, więc przez rok odkładałam, robiąc tłumaczenia" - zdradza "W Polsce wszyscy starają się stworzyć profesjonalny produkt "jak na zachodzie", tymczasem tam już nikt nie myśli w tych kategoriach. Dla tych ludzi liczy się przede wszystkim to, co artysta ma do powiedzenia" - mówi nam Tola Więcej takich wywiadów przeczytasz na stronie głównej Krzysztof Tragarz: Singiel "Atmosphere", czyli pierwsza oficjalna zapowiedź krążka "Subtitles", ukazał się niemal dwa lata temu. Już wtedy mówiłaś, że nie znasz jeszcze oficjalnej daty premiery. Dlaczego kazałaś na siebie czekać tak długo? Tola Szlagowska: Przede wszystkim dlatego, że jestem niezależną artystką i nie stoi za mną żadna duża wytwórnia. Szczerze wierzyłam, że krążek ukaże się w 2019 r., ale dla mnie wydawanie płyty to nie praca w korporacji i lista deadline'ów do odhaczenia, tylko bolesny proces twórczy. Zdarzyło się, że zagraniczne wytwórnie proponowały mi kontrakty - rozmowy trwały bardzo długo, ale ostatecznie nic się w tej sprawie nie wydarzyło. Kolejną kwestią był fakt, że w pewnym momencie udało mi się również dotrzeć do Jimmy'ego Douglasa, który współpracował z Timbalandem i Pharellem Williamsem. Wiedziałam, że muszę dać takiej okazji szansę. Kiedy po kilku tygodniach rozmów spotkaliśmy się w studiu nagraniowym, od razu odnaleźliśmy wspólny język. Możliwe, że gdybym nie wykazała się cierpliwością, nigdy nie miałabym okazji z nim współpracować. Dlaczego nie zrobiłaś płyty w Polsce? Do tej pory dziwi mnie fakt, że dużo łatwiej było mi nawiązać współpracę z producentami w Stanach Zjednoczonych, niż w Polsce. Mam wrażenie, że ludzie się boją ze mną pracować, bo wiedzą, że nie lubię się podporządkowywać w kwestii śpiewania po polsku, do czego różne osoby namawiają mnie już od 15 lat. Moim zdaniem język angielski jest bardziej uniwersalny i przychodzi mi bardzo naturalnie. Pierwszy singiel "Recycled/Fragile" ukazał się na długo przed oficjalną premierą krążka. Jak czujesz się po pierwszych reakcjach słuchaczy? To zależy, w którym miejscu pojawiają się te komentarze. Na moim kanale na YouTube są osoby, które śledzą mnie od lat i bardzo cieszę się, że spodobał im się mój nowy materiał, ale kiedy o nowym projekcie pisze np. serwis plotkarski, reakcje są zupełnie inne. Czy fakt, że w dalszym ciągu kojarzona jesteś głównie z BLOG 27, jest denerwujący? Nie, kiedy widzę, że ktoś pisze o mnie jako o "Toli z BLOG 27" to nie czuję się obrażona, bo dla mnie ten zespół nigdy nie był obciachem. Denerwują mnie natomiast komentarze w stylu "rodzice kupili jej karierę", bo to po prostu nie jest prawda. Fakt, że mój tata zakładał Lady Pank i grał w Oddziale Zamkniętym, oczywiście był jakimś ułatwieniem w dotarciu do niektórych osób, ale nigdy nie było takiej sytuacji, że rodzice pchali mnie do showbiznesu. Kiedy czytam takie komentarze, mam skrajne reakcje: albo się wkurzam albo chce mi się śmiać. Wiele osób w dalszym ciągu twierdzi, że BLOG 27 był tworem marketingowym, ale ja nigdy tak na to nie patrzyłam, bo byłam wtedy w 100 proc. sobą. Nikogo nie udawałam w teledyskach, a muzyka, którą razem stworzyłyśmy, naprawdę mi się podobała. Tola Szlagowska powraca z nową płytą Foto: Materiały prasowe "Nie wymagam od nikogo, żeby kupił moją płytę" Do krążka dołączony jest list, który nazywasz statementem. Piszesz w nim o tym, że "jeśli się komuś nie spodoba, może tę płytę wyrzucić do kosza" oraz że krążek nie ma marketingu, ani reklamy, "bo to manipulacja". Skąd takie podejście? Ten statement był dla mnie o tyle ważny, że dla mnie w przypadku tej płyty nie chodzi tylko o jej warstwę muzyczną i to, o czym są teksty, ale o całą jej filozofię. Piszę, że płyta nie ma marketingu, bo dla mnie marketing to manipulacja, mająca zachęcić ludzi do zakupu krążka - nie chcę tego robić. Jeżeli kogoś nie stać na fizyczną odsłonę, może słuchać za darmo na Spotify i dla mnie to jest OK, bo uważam, że muzyka powinna być powszechnie dostępna. Jedyną formą wsparcia, jaką akceptuje, jest PR, bo skoro już płyta się ukazała i nie piszę piosenek do szuflady, to chcę, aby ludzie się o niej dowiedzieli, wydanie płyty jest publiczną relacją. Nikomu jednak nie sugeruję, co ma o tym krążku myśleć. Podkreślasz też, że to krążek zrobiony w nurcie EKO. Możesz zdradzić o co, dokładnie chodzi? Ta płyta jest ekologiczna, ale na tyle, na ile było to możliwe. Papier, którego używam, w 100 proc. pochodzi z recyklingu i miała go prawie każda drukarnia, ale wydruków przy użyciu sojowej farby roślinnej już nie udało mi się zrealizować, choć wykonałam w tej sprawie ponad setkę telefonów. Kolejną kwestią jest w 100 proc. biodegradowalna folia, w którą pakowany jest krążek. Nie było łatwo, ale udało mi się ją znaleźć. Jakie jest twoje podejście do tematu ekologii? Dla mnie, aby żyć ekologicznie, nie trzeba rezygnować ze wszystkiego, co mamy i starać się za wszelką cenę podążać tym nurtem, bo jest to zwyczajnie bardzo drogie. Chciałabym robić każde zakupy na BIO bazarze, ale zwyczajnie mnie na to nie stać i uważam, że tego typu działania są manifestacją pustej mody. Staram się za to kupować od lokalnych sprzedawców i omijam szerokim łukiem produkty pakowane w plastikowe woreczki. Zawsze staram się wybierać bardziej ekologiczne rozwiązania, ale to nie jest tak, że jestem całkowicie zero-waste. Sprzeciwiam się nurtowi fast-fashion i staram się ograniczać ilość moich ubrań do absolutnego minimum. W teledysku do "Recycled/Fragile" jestem w tej samej bluzie, którą osiem lat temu miałam na planie klipu do "Don't go". Z drugiej strony uważam, że choć nie stać mnie na marki typu Gucci czy Prada, to są one przeciwieństwem fast-fashion, bo płaszcz Gucci będzie ci służył 20 lat. Natomiast konsumpcja na zasadzie "nowa torebka co tydzień" jest w moim odczuciu głupotą. Tola Szlagowska Foto: Materiały prasowe Porozmawiajmy trochę o samej płycie. Dlaczego nie nagrałaś ani jednej piosenki po polsku? Wiem, że to jest teraz modne, ale ja mam alergię na artystów, którzy zmieniają się pod panujący w danej chwili trend. Może kiedyś napiszę coś po polsku, ale fakt, że dorastałam w Stanach, sprawia, że łatwiej idzie mi z angielskim. Pracowałam nad tym materiałem sama - od początku do końca - bez pomocy wytwórni i dlatego ten krążek jest dla mnie taki ważny, bo nikt nie mógł powiedzieć mi, co mam robić. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że jeżeli ktoś pamięta mnie głównie z mojej wcześniejszej działalności, może być rozczarowany. Nie kieruję się kategoriami "co słuchacz chciałby usłyszeć", być może gdyby było inaczej, radia zaczęłyby grać moją muzykę? "Dziewczyna ma ogromny talent. Szkoda tylko, że nie jest lepiej promowana, a lata lecą" - taki komentarz znalazłem pod jednym z twoich teledysków. Masz czasem takie refleksje? Gdybym ci powiedziała, że nie ucieszę się z miliona wyświetleń, byłoby to kłamstwo. Nie jestem jednak osobą, która lubi przekonywać kogoś, do tego, co robię - nie lubię zabiegać o czyjąś aprobatę, bo wiem, że udało mi się nagrać taką płytę, jaką chciałam. Singiel "Atmosphere", który był zapowiedzią krążka, znacznie różni się od pozostałych utworów. Jeżeli miałabym ją jakoś określić - co niezbyt lubię robić - powiedziałabym, że to alternatywny pop, jednak podczas pisania piosenek nigdy nie myślę o tym, jaki ma być efekt - to kwestia weny i danej chwili oraz momentu w moim życiu. Na "Subtitles" opowiadam o moich bolączkach i zagubieniu i jeżeli ktoś umie czytać między wierszami, z pewnością to usłyszy. "Byłam sfrustrowana tym, że nikt nie chciał wydać mojej płyty" Mówisz, że to "płyta twojego życia", czy wiesz już, co będziesz robiła, kiedy krążek ujrzy światło dzienne? Niestety znaleźliśmy się wszyscy w takiej sytuacji, że trudno jest cokolwiek planować, a już tym bardziej koncerty. Fajnie byłoby zagrać na jakimś festiwalu, ale jestem już przyzwyczajona do tego, że nikt się do mnie z takimi propozycjami nie zwraca, choć moim marzeniem jest mała scena na festiwalu Open'er. Przy krążku pomagał ci wspomniany już laureat nagrody Grammy Jimmy Douglas, a z drugiej strony mówisz, że w Polsce dostajesz mało propozycji. Dlaczego tak jest? To prawda i jest mi z tego powodu przykro, ale liczę, że kiedy krążek się ukaże, coś się zmieni. Kilka razy próbowałam już wejść do tzw. "branży" i za każdym razem uderzało mnie to, że wszyscy starają się stworzyć profesjonalny produkt "jak na zachodzie", tymczasem z mojego doświadczenia z Los Angeles wynika, że tam już nikt nie myśli w tych kategoriach. Dla tych ludzi liczy się przede wszystkim to, co artysta ma do powiedzenia, a nie że ktoś wyda na teledysk tysiące złotych. Oglądając takie klipy, czuję się zażenowana. Przez chwilę po powrocie z Los Angeles była na mnie, że tak powiem "moda", ale potem nikt już nie odbierał telefonów. Czujesz z tego powodu żal? Płytę skończyłam tak naprawdę miesiąc temu, więc nie wiem, jaka byłaby reakcja, gdybym przyszła do kogoś z gotowym materiałem, ale faktem jest, że kiedy miałam zaledwie kilka piosenek, nikt nie był mną zainteresowany. Byłam przez chwilę sfrustrowana, że nikt nie chce wydać mojej płyty, ale postanowiłam, że wezmę to na swoje barki. Nie miałam pieniędzy na teledysk, więc przez rok odkładałam, robiąc tłumaczenia - to sprawiło, że cały krążek stał się wielkim artystycznym przedsięwzięciem, przy którym sporo musiałam kombinować. Jednak ten pewnego rodzaju dystans do mojej osoby był od zawsze - często przez to, że ludziom wydawało się, że skoro mój tata założył Lady Pank, to pewnie jestem "ustawiona" i nie będą mi ułatwiać, ale szczerze mówiąc nie rozumiem mitu, że do wszystkiego trzeba dojść samemu. Pamiętam, że jak radia w Polsce dowiedziały się, że nasz zespół jest z Polski i natychmiast przestały grać nasze piosenki. Dopiero po sukcesie za granicą zaczęli z nami rozmawiać - mam nadzieję, że w przypadku tej płyty będzie podobnie. *** Krążka "Subtitles" możecie już posłuchać na Spotify. Zobacz też: Zapowiedź podcastów Audioriver goes green
Official music video by Isabela Merced & Danna Paola performing “Don’t Go” – available everywhere now: https://IsabelaMerced.lnk.to/DontGoVD Connect with Isa
Tekst oryginalny Tłumaczenie When something brings pain to your life And every thing's wrong that was right And you can't find the strength to stand, oh no Don't let go, don't let go of my hand, my hand You struggle for something to say When someone you love passes away And that something you can't understand, no, no, oh Don't let go, don't let go of my hand And I will be right here like you've always know And I'll be there wherever you go And when you're in need of my love You can always come home, come on home You walk through this cold world alone Nothing to call your own, no As supply's comes shorter to man, oh yeah Don't let go, don't let go Just wipe the tears from your eyes Ease your pain, erase all the hurt inside Don't let go, don't let go Just wipe the tears from your eyes Ease your pain, erase all the hurt inside Don't let go, don't let go You can just wipe the tears from your eyes Ease your pain, erase all the hurt inside Don't let go, don't let go Just wipe the tears from your eyes Ease your pain, erase all the hurt inside Don't let go Pomóż nam tworzyć bazę tłumaczeń Dodaj tłumaczenie do utworu: Take 6 - Don't Let Go
I'm just so terribly sorry. why does it hurt me so bad. I only learn when I'm burning , oh no. and now it's making me sad. cause I know you're not returning. So why don't you go, why don't you go. If you have to live your life. I'll let you go, I'll let you go. If you have to live your life.
Czuje pierwsze krople deszczu deszczu...deszczu...deszczu.. Słysze ich szeptające Twoje imię Twoje imię...Twoje imię...Twoje imię... Ty.. i Ja... Jesteśmy dwiema satelitami na niebie Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Ponieważ moje serce zaraz wybuchnie Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Jesteś gwiazdą mojego pokazu (Jesteś gwiazdą mojego pokazu) Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Ponieważ moje serce zaraz wybuchnie Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Jesteś gwiazdą mojego pokazu (Jesteś gwiazdą mojego pokazu) Nie odchodź... Nie odchodź.. Widzę cień czasu Czasu.. Czasu.. Czasu.. Wiem, że kiedyś byłeś mój byłeś mój... byłeś mój... byłeś mój.. Ty.. i Ja... Jesteśmy dwiema satelitami na niebie Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Ponieważ moje serce zaraz wybuchnie Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Jesteś gwiazdą mojego pokazu (Jesteś gwiazdą mojego pokazu) Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Ponieważ moje serce zaraz wybuchnie Nie odchodź, Kochanie, Kochanie, nie odchodź Kochanie, Kochanie, nie odchodź Jesteś gwiazdą mojego pokazu (Jesteś gwiazdą mojego pokazu)
#MELISA #TOMMOALL RIGHTS RESERVED BY TOMMOPRODUCTION. Unauthorized reproduction is a violation of applicable laws.BUY on ituneshttp://itunes.apple.com/album/
Podoba Wam się nowa Tola? Foto: Onet Tola Szlagowska prawa Do sieci trafił właśnie nowy teledysk Toli Szlagowskiej - podopiecznej Mai Sablewskiej. Utwór "Don't go" zwiastuje nowy nowy etap w życiu muzycznym Toli, która zaczęła sama tworzyć i produkować piosenki i teraz na dobre zajmuje się muzyką. - Muzyka w jej życiu jest jak powietrze, bez niej nie oddycha - mówi Sablewska. Jak Wam się podoba? Autor: Źródło: Data utworzenia: 28 czerwca 2011 11:19
.