Czy Polacy mieszkający na Wyspach są zazdrośni? 22 lutego 2013, 12:50 FACEBOOK. X. E-MAIL. KOPIUJ LINK. Każdy dzień przynosi nam nowe spotkania z ludźmi. Wymiana zdań oraz nieustanny
Dużo słońca, ciekawe kulturowo i / lub malownicze miasta, liczne możliwości spędzania wolnego czasu i piękne plaże to tylko kilka powodów, dla których coraz więcej emerytów przyjeżdża na wyspę Majorka. Śniegu i mrozu można się spodziewać tylko w górach. Wielu seniorów marzy o przejściu na emeryturę pod palmami po długim życiu zawodowym. Poniższy artykuł zawiera informacje o tym, co muszą wziąć pod uwagę emigranci. powody, dla których warto wyemigrować na Majorkę Na wyspie spędza wakacje około 4,5 miliona ludzi. Dlatego wyspa jest jednym z najpopularniejszych miejsc emigracji emerytów. Słońce świeci około 300 dni w roku. Większość seniorów wie, że słońce ma pozytywny wpływ na samopoczucie fizyczne i psychiczne. Temperatura wody osiąga 20 i 27 stopni w miesiącach od maja do października. Kąpiel jest więc możliwa prawie przez cały rok. Lokalni wyspiarze dają emigrantom zupełnie nowy styl życia. Mieszkańcy Hiszpanii nie przywiązują wagi do godzin pracy. Majorki wolą też spędzić wieczór w dobrym towarzystwie z przyjaciółmi w restauracji niż przed telewizorem. Jest to nie tylko bardziej zabawne, ale także o wiele zdrowsze, ponieważ kuchnia śródziemnomorska jest szczególnie strawna. Innym powodem jest obecność wielu rodaków. Jest to szczególnie prawdziwe na początku, gdy język narodowy nie jest jeszcze opanowany. Są zaangażowaną społecznością i wspierają się nawzajem. Wsparcie to jest szczególnie korzystne dla seniorów, którzy chcą emigrować samotnie. Czynniki, które należy wziąć pod uwagę przy emigracji Najważniejszym aspektem jest odpowiednio długi czas realizacji. Należy wziąć pod uwagę, że przeprowadzka za granicę wiąże się z oficjalnymi pułapkami. Ponieważ władze pracują powoli, należy zaplanować wystarczającą ilość czasu. Wskazane jest również spędzenie kilku tygodni w nowej lokalizacji przed przeprowadzką, aby poznać okolicę. Przeprowadzka za granicę może być bardzo kosztowna. Planowane podejście pomaga zaoszczędzić pieniądze. Pomimo wielu rodaków na miejscu, należy nauczyć się przynajmniej podstawowej znajomości języka narodowego. Nie należy najpierw uczyć się języka urzędowego, hiszpańskiego, ale języka majorkańskiego. Muszą być dostępne wystarczające oszczędności. Kwota zależy między innymi od wysokości miesięcznej emerytury. Aby uzyskać adres rejestracyjny, wymagane jest mieszkanie. Jeśli chcesz wyemigrować, powinieneś już szukać mieszkania z domu i terminowo wypowiedzieć poprzednie mieszkanie. Aby zaoszczędzić własne oszczędności, należy upewnić się, że zakwaterowanie jest tanie i umeblowane. Oczywiście domy, mieszkania własnościowe, wille, domy typu finca i inne nieruchomości na Majorce można również tanio wynająć lub kupić. Jako emeryt mieszkający na Majorce jako emigrant Małe przeszkody regulacyjne Obywatele krajów UE mogą swobodnie emigrować i pracować na Majorce. Zezwolenie na pobyt i pracę nie jest wymagane. Emigranci na emeryturze mogą mieszkać w Hiszpanii i muszą być traktowani jak Hiszpanie pod względem świadczeń socjalnych i podatków. Prawo stanowi, że seniorzy, którzy nie pracują w kraju docelowym, muszą mieć wystarczające ubezpieczenie zdrowotne i zasoby finansowe. Wypłaty emerytalne podlegają opodatkowaniu w Hiszpanii Pogłoska, że kwota miesięcznych płatności emerytalnych zostanie zmniejszona w przypadku emigracji, trwa w tym kraju. Wniosek jest błędny, ponieważ ubezpieczenie emerytalne nie jest związane z jednym miejscem, ale z osobą. Seniorzy, którzy wyemigrowali, nadal otrzymują pełne świadczenia emerytalne. Niemniej jednak koszty finansowe mogą wynikać z kosztów przeniesienia za granicę. Można tego uniknąć, otwierając dwa rachunki bankowe, jedno w kraju macierzystym, a drugie w kraju docelowym. Aby miesięczna emerytura nie została przeniesiona do kraju emigracji, ubezpieczenie emerytalne powinno zostać poinformowane o wyjeździe za granicę co najmniej na trzy miesiące przed wyjazdem. Jeśli emigrujesz przed osiągnięciem wieku emerytalnego, zaleca się uprzednią poradę ubezpieczenia emerytalnego. Jedyną wadą jest to, że emeryci, którzy mieszkają w Hiszpanii dłużej niż 183 dni w roku, podlegają opodatkowaniu. Nie dotyczy to emerytowanych urzędników służby cywilnej. Ponieważ emeryci nie są ubezpieczeni w hiszpańskim „Seguridad Social” z powodu braku pracy, ubezpieczenie zdrowotne pozostaje po emigracji. Emigracja z psem Emigrantom łatwo jest zabrać ze sobą ukochanego czworonożnego przyjaciela. Jednak w interesie zwierzęcia należy wziąć pod uwagę znacznie wyższe temperatury. Niektóre rasy psów, na przykład berneńskie psy pasterskie, bernardyne i psy nowofundlandzkie, z trudem sobie z nimi radzą. Bez względu na kraj pochodzenia rząd hiszpański stanowi, że każdy pies musi zostać rozdrobniony i zaszczepiony przeciwko wściekliźnie przed wjazdem do kraju. Jeśli chcesz zabrać ze sobą tak zwanego psa z listy, musisz udowodnić, że twój czworonożny przyjaciel nie jest agresywny. Zabrania się zabrania psów na hiszpańskie plaże. Psy również nie są mile widziane w restauracjach. Nie ma podatku od psów, więc trzymanie ich jest tańsze niż tutaj.
Cuevas del Drach (czyli Smocze Jaskinie) to chyba najpopularniejsze jaskinie na Majorce. Znajdują się one na wschodnim wybrzeżu wyspy, w gminie Manacor, w pobliżu Porto Cristo. Jest to grupa czterech dużych, połączonych ze sobą jaskiń o nazwach Cova Negra, Cova Blanca, Cova de Lluis Salvador i Cova dels Francesos, które mają
Majorkę wypełniają wapienie mezozoiczne. W północno-zachodniej jej części rozciąga się malownicze pasmo górskie – Serra de Tramuntana, które może pochwalić się taki szczytami, jak Puig Major, który wznosi się aż na 1445 m czy Puig Masanella, który ustępuje temu pierwszemu bardzo niewiele i osiąga 1367m Analogicznie, również południowo-wschodnia część Majorki odznacza się pięknymi widokami i szczyci się rzeźbami krasowymi. I najważniejsze: Majorka oblana jest ciepłym i lazurowym Morzem Śródziemnym oraz otoczona złotymi piaskami. Skoro to Majorka ma stać się celem Waszych wakacyjnych podbojów, musicie wiedzieć, że wyspa kusi przez cały rok. Godne polecenia jest zwłaszcza południe, jest tu ciepło przez 365 dni i nigdy nikt się nie nudzi. Proponujemy wam wyjazd latem lub jesienią, należy jednak dodać, że lipiec i sierpień to ukochane miesiące turystów – wtedy jest ich tu najwięcej i niestety również ceny mogą być wyższe. Na szczęście z dotarciem na Majorkę nie będzie większych problemów. Z Polski na Majorkę można dostać się bezpośrednio lotami czarterowymi. Ponadto uruchomione są bezpośrednie połączenia na trasie Polska-Hiszpania, co również jest ciekawą opcją dotarcia na wyspę. PLL LOT oferują połączenia między Warszawą a Madrytem oraz Barceloną, Malagą i Alicante. Do Barcelony dotrzemy również z Poznania i Wrocławia – tą opcją umożliwia Ryanair. Warto także skorzystać z ofert „Majorka last minute” lub „Majorka all inclusive”, wówczas bowiem nie musimy martwić o wiele szczegółów. Mówiąc o Majorce grzechem jest pominięcie stolicy wyspy – Palma de Mallorca, to przecież największe miasto Balearów, tamtejsze lotnisko uznawane jest za jedno z najruchliwszych w Europie, a sama stolica okrzyknięta została jednym z najpopularniejszych kurortów świata! Zabytki, restauracje, bary, knajpki i kluby, w których impreza kończy się, gdy zaczyna świtać. Palma de Mallorca słynie także z bulwaru Passeig Maritim, który stanowi centrum rozrywkowe miasta. Znana jest ulica El Born, dawna promenada cieszy się obecnie ogromną popularnością i należy do najruchliwszych ulic stolicy. Prawdziwą atrakcją turystyczną przyciągającą uwagę przyjezdnych są rezydencje szlacheckie, których historia sięga nawet XVI w. Miłośnicy sztuki docenią Consolat de Mar pochodzacy z XVII w., w którym znajdują się największe dzieła pochodzące z renesansu. Ci zaś, którzy uwielbiają adrenalinę, powinni na żywo zobaczyć regaty o trofeum Księżnej Sofii, odbywające się zazwyczaj w kwietniu w Palma Bay. Widowiska te co roku przyciąga ogromną ilość fanów sportów wodnych. Majorka może także chwalić się miastem El Arenal, który znajduje się w pobliżu stolicy. El Arenal kusi turystów zwłaszcza pięknym portem jachtowym oraz czystą i zadbaną plażą, wzdłuż której rozciąga się promenada, która tętni życiem. Tutaj też znajduje się jeden z największych parków wodnych w Europie – Aquacity. El Arenal to ulubiona miejscowość osób młodych, którzy szukają miejsca, w którym mogą bawić się do białego rana. Pięknym miastem na Majorce jest także górska Valldemossa, również znajdująca się niedaleko Palma de Mallorca. To właśnie tutaj zimę spędził Fryderyk Chopin w roku 1838/1839. Z tego też względu można podziwiać tu specjalną ekspozycję dedykowaną naszemu utalentowanemu pianiście. Nie brakuje tutaj także zabytków, takich jak choćby starej apteki czy pałacu króla Sancha z XIV w. i Muzeum Sztuki Współczesnej. Atrakcją turystyczną jest Costa Nord, czyli centrum turystyczne, którego założycielem jest sam Michael Douglas, który zresztą często tu bywa. Wymieniając atrakcje turystyczne na Majorce warto wymienić również saliny morskie, z których słynie wyspa. Bezpieczne kąpieliska i czyste plaże przekonały do siebie całą rzeszę turystów – także tych z Polski. Na wycieczkę na Majorkę decyduje się bowiem coraz więcej naszych rodaków, oferty biur podróży są coraz korzystniejsze i wydaje się, że wakacje na Majorce dostępne są dla każdego. Swój raj odkryją tu zarówno zwolennicy spokojnego wypoczynku jak i ci, szukający szalonych wyzwań i przygód oblanych słońcem. Rankiem można podziwiać malowniczy wschód słońca i pić świeżo wyciśnięty sok, gdy promienie słoneczne zaczną być coraz odważniejsze, warto wybrać się na plażę lub jeden z kompleksów basenów, których na Majorce nie brakuje, by móc korzystać z uroków wody. Leżąc na leżaku warto podziwiać amatorów sportów wodnych, którzy szaleją na morskich falach. Motorówki, narty wodne, ogromne dmuchane gadżety i wystające z wody kolorowe fajki wodne świetnie komponują się z krajobrazem. Wieczór dobrze spędzić w jednej z hiszpańskich restauracji lub uroczych knajpek, by tam zasmakować przepysznej kolacji i delektować się owocami morza. Hiszpański klimat udziela się każdemu turyście i nawet ci, którzy stronią od szalonej zabawy prędzej czy później odwiedzają tamtejsze kluby, by bawić się w rytm hiszpańskiej muzyki. Jeśli poczujemy się już zmęczeni warto wybrać się na spokojny spacer, by obserwować codzienne życie mieszkańców Majorki. Ci uprawiają oliwki, figi, truskawki i cytrusy. Nawet sam widok bananowców zachwyca Polaków, którzy nie mają okazji widzieć tak egzotycznych drzew w kraju. Hiszpanie mieszkający na Majorce zajmują się także rzemiosłem artystycznym, wyrabiają ceramikę i biżuterię, która stanowi miłą pamiątkę z Majorki. Podobnie zresztą jak wyroby ze szkła (wazony, żyrandole). Nie można wrócić bez hiszpańskiego wachlarza, kasetek i glinianych talerzy. Warto także z Majorki przywieźć wino rioja lub valdepenas. Należy dokładnie porównywać ceny różnych produktów, nie warto przecież przepłacać. Skoro już mowa o cenach na Majorce, nie odbiegają one zbytnio od standardów europejskich. Ceny w marketach: * 1l Pepsi – ok. 1,3 EUR * 1l wody mineralnej – ok. 1 EUR * Paczka papierosów Marlboro – 2,8 EUR * Piwo – od 0,7 do 2 EUR * 1l Sangrii – ok. 2-3 EUR * Pocztówka – ok. 0,5 EUR Wyższe ceny są oczywiście w barach i restauracjach: * Piwo – ok. 3EUR * 1l Sangrii – ok. 9 EUR * Obiad – od 6 – 20 EUR * Pizza – od 5 – 10 EUR * Drink – od 4 do 6 EUR Ogromnym atutem Majorki są kluby. Wejście do klubu kosztuje ok. 18-20 EUR, ale wszelkie alkohole są w cenie biletu. Dodatkowo wchodząc do dyskoteki można liczyć na darmowe gadżety takie jak zapalniczki, plecaki, smycze, breloki itp. Po całonocnej eskapadzie z pewnością wypoczniemy w jednym z klimatyzowanych pokoi. Majorka oferuje hotele najwyżej jakości, dzięki temu wczasy na Majorce od początku do końca są niezwykle udane. Ciekawą opcją spędzenia urlopu jest także wypad do delfinarium w Marine Land. Taniec delfinów jest niesamowity, a turyści nie potrafią oderwać od nich wzroku. Majorka posiada również zapierające dech w piersiach zabytki, takie jak choćby te znajdujące się w stolicy - Zamek Bellver pochodzący z XIV w, Pałac de l’Almudaina z XIII w., będący hybrydą stylu aragońskiego i arabskiego, klasztor św. Franciszka i katedra gotycka, której budowa zajęła aż trzy wieki (XIII – XVI w). W Pollença natomiast znajduje się piękny Plac Główny oraz zabytkowy kościół Nostra Senyora dels Engels, kompleks budowli klasztornych znajdujący się na wzgórzu Piug de Maria oraz słynny Via Crucis, czyli schody otoczone cytrusami, które prowadzą na Wzgórze Kalwaria. Na samej górze znajduje się niewielka, ale niezwykle urokliwa kaplica Oratori, w której znajduje się zachwycająca figura Matki Boskiej u Stóp Krzyża. Tzw. cuina Mallorquína, czyli tamtejsza kuchnia, charakteryzuje się sympatią do mięsa wieprzowego i owoców morza. Mieszkańcy wyspy uwielbiają warzywa: pomidory, karczochy, bakłażany, paprykę znaleźć można niemalże w każdej potrawie. Hiszpanie przepadają także za chlebem nasączonym oliwą, który traktują jak prawdziwy przysmak. W menu znajdziemy także kalmary nadziewane rodzynkami, cebulę nadziewaną mięsnym farszem, bakłażany wypełnione cebulą, ziołami, chlebem i polane sosem pomidorowym. Prawdziwym przysmakiem Majorki jest natomiast tortilla de sardinas, czyli przepyszny omlet z sardynkami, oliwkami, cebulą i czosnkiem. Wyspiarze chwalą się także duszoną rybą podawaną z warzywami i ziemniakami, która bardzo smakuje polskim turystom. Majorka to idealne miejsce zarówno dla rodzin z dziećmi, zakochanych nowożeńców czy przyjaciół. Swoją idyllę odkryją tu miłośnicy sportów wodnych, którzy zapomną na Majorce co to nuda, czeka tu na nich bowiem cały wachlarz możliwości: sufring, żeglarstwo czy narty wodne zapewnią im odpowiednią dawkę adrenaliny. Na Majorce można robić wszystko, czego dusza zapragnie: grać w golfa, tenisa, jeździć konno po malowniczych terenach, zwiedzać wyspę na rowerze, pływać w morzu i basenach, spacerować i po prostu wypoczywać na plaży z drinkiem w ręku, tylko po to, by wieczorem tańczyć do upadłego. Pogoda nigdy tu nie zawodzi, mieszkańcy są uprzejmi i mili, a ceny przystępne. By poczuć klimat słonecznych wakacji koniecznie trzeba poznać Majorkę!
Oto 15 najlepszych kluby plażowe na Majorce w 2023: 1. Klub plażowy Anima. Anima Beach Club to idealne miejsce na plażę dla tych, którzy szukają relaksującej ucieczki ze wspaniałymi widokami. Ten elegancki klub plażowy znajduje się tuż obok przystani, w odległości krótkiego spaceru od katedry w Palmie.
WitamW tym wątku chcielibyśmy usłyszeć Wasze opinie o naszej agencji. W przyszłym roku (2017) to już 10 lat istnienia naszej agencji. Także wkrótce wielka rocznica. Ale tutaj chcielibyśmy poczytać Wasze opinie na nasz temat. Te dobre i tej mniej pochlebne również. Bo wiadomo iż przez ten okres przetoczyło się przez naszą firmę mnóstwo klientów., a wielu ludzi zakupiło swoje domy i mieszkania w Hiszpanii za naszym roku na rok poprawiamy nasze serwisy i staramy się dla każdego kto się do nas zgłosi znaleźć wymarzoną nieruchomość. I to w każdym budżecie. Także zapraszam Was do pisania na nasz temat właśnie tutaj, a ciekawych i szykujących się na przyjazd do nas do poczytania na nasz gdzie szukać naszych ofert, już nie mogę podawać linka w tym poście, ponieważ Pan moderator z forum chyba mnie zlinczuje Ale w wyszukiwarce wystarczy wpisać IBERMAXX i wszystko będzie na Was w Hiszpanii, a Hiszpania czeka na Was ... Podpisuje się cały IBERMAXX teamIBERMAXXZ pasją do ludzi ... z pasją do nieruchomości
Hej. witam serdecznie. oferuje swoja pomoc turystom przebywajacym w Mahmuthlar, Alanyi, Konakli, Avsallar, Incekum, Okurcallar, Side oraz Manavgat. Mieszkam na stale w Turcji i BEZPLATNIE angazuje sie w pobyt turystow w tych okolicach.
Na Majorce mieszka mniej niż milion osób. W samym 2018 roku wyspę odwiedziło prawie 12 milionów turystów. Latem ich liczba bywa ponaddwukrotnie wyższa niż rezydentów. Najczęściej przyjeżdżają Niemcy i Brytyjczycy. W czołówce znajdują się też Skandynawowie i mieszkańcy krajów Beneluksu. Bratwurst i Robbie Williams Ze stolicy Palma de Mallorca do El Arenalu jedzie się samochodem 20 minut. Splatają się tu języki imperiów, na ulicach Londyn, Berlin, Rio de Janeiro. Można zjeść niemieckiego currywursta i zrobić zakupy w holenderskim supermarkecie SPAR, czasem wstąpić na sangrię i kanapki z hiszpańską jamón serrano. Obok plaż wyrastają wysokie jak wieże białe hotele, których dachy dotykają nieba. Bar przed wejściem ma napis "willkommen". Nad ladą nazwy drinków wypisane po niemiecku, na ścianach obrazy namalowane przez niemieckiego właściciela w czasie pobytu w Brazylii, obok reklama likieru Jägermeister. Bar Bierkaiser w Playa de Palma, El Arenal (fot. Shutterstock) Niemcy zaczęli kolonizować Majorkę w latach 50., choć nigdy nie powiedzieliby o niej jako o swojej kolonii. Dbają o poprawność, mimo to między sobą wyspę nazywają siedemnastym landem. Na Majorce turyści z Niemiec czują się jak w domu, mogą poznać rodaków z Kolonii, obejrzeć programy rodzimej telewizji, zjeść niedzielnego sznycla po berlińsku. Niektórzy przyjeżdżają każdego roku, całe pokolenia Niemców kojarzą dziś lato z Majorką, niektórzy osiadają tam na starość. Na ulicach nadmorskich kurortów pewnie czują się też ultraprawicowi działacze, którzy czasem z dumą prezentują ogolone głowy, a na nich tatuaże ze swastyką. Lokalne gazety donoszą, że wdają się w bójki, a na imprezach bez ironii krzyczą: "Obcokrajowcy, won!". Jeden z niemieckich barów w okolicach El Arenalu otworzył były polityk narodowy, dawny przewodniczący Narodowodemokratycznej Partii Niemiec, Holger Apfel. Restauracja Die Maravillas Stube powstała w 2014 roku, po tym jak Apfel wycofał się z polityki, działała przez trzy lata. Polityk serwował w niej dania z Bawarii, golonkę, białą kiełbasę i dzbany piwa. Niemieckie menu leżało na niebiesko-białych obrusach. Kilka kroków dalej bar London. Na środku sali stoi stół bilardowy, piwo Estrella jest za dwa euro, z głośników śpiewa Robbie Williams. Brytyjczyk z New Castle siedzi przy kontuarze. Rozmawia z barmanem, Holendrem, który na Majorce mieszka od lat. Obok nich Majorkanka, która przed chwilą wyszła z brazylijskiego baru po drugiej stronie ulicy. Holender tłumaczy rozmowę obojga gości, angielski przekłada na hiszpański, hiszpański na angielski. Choć bar London mieści się w El Arenalu, ze stałej obecności Brytyjczyków znana jest inna miejscowość, położony po drugiej stronie Palmy Magaluf. To tam odbywają się najhuczniejsze imprezy na wyspie, tam od lat narasta też niechęć do turystów. Władze miasteczka chcą zmiany. Od 2015 roku pod groźbą wysokiej kary nie można tam: pić alkoholu poza barem i hotelem między 22 i 8 rano, obnażać się publicznie, dokonywać czynności seksualnych na ulicach, skakać z hotelowych balkonów do basenów, sprzedawać ani reklamować gazu rozweselającego, organizować imprez na łodziach. Brytyjczycy oglądający mecz w barze w Magaluf (fot. Shutterstock) - Wszyscy żyjemy z turystów - mówi Marc Morell, lokalny aktywista i antropolog, który zajmuje się badaniem turystyki. - Gdyby nie oni, nie miałbym o czym pisać - śmieje się. Marc dorastał wśród obcokrajowców, jest synem pary przewodników. Już jako dziecko wielokrotnie słyszał o wpływie turystyki na wyspę, protestować zaczął, gdy był w liceum. W 1992 roku, kiedy już studiował, zapisał się do związku studentów, później został jego rzecznikiem. Dziś przynależy do stowarzyszeń zrzeszających europejskich i światowych antropologów, jest związkowcem, a od 2015 roku członkiem lokalnej partii politycznej Crida per Palma, która walczy o prawa lokatorów i domaga się ograniczenia masowej turystyki. Marc pracuje obecnie w Lipsku nad nowym projektem. Bada historię turystyki na Majorce, a przede wszystkim jej wpływ na życie mieszkańców, opisuje też lokalne formy sprzeciwu. Wyspa turystów Turyści zaczęli pojawiać się na Majorce już pod koniec XIX wieku, jednym z nich był Fryderyk Chopin, który wraz z George Sand spędził tam zimę na przełomie 1838 i 1839 roku. Mieszkał w Palmie, następnie przeniósł się do położonej 20 kilometrów od stolicy Valdemossy. Przemysł turystyczny najdynamiczniej zaczął jednak rozwijać się długo po wyjeździe kompozytora, bo w latach 50. XX wieku. 20 lat później na ulicach pojawili się pierwsi protestujący przeciwko turystom. Szlaki protestu przetarli ekolodzy, którzy sprzeciwiali się nie tylko turystyce, ale i urbanizacji w ogóle. Od początku należeli jednak do mniejszości, do mniejszości trafiały też ich akademickie postulaty. Dopiero dziś wyraźnie widać, że tłumy turystów niszczą środowisko, plaże, dziką naturę w centrum wyspy. Miliony ludzi zostawiają tony śmieci na plażach i w miastach. W Palmie cumują też olbrzymie statki wycieczkowe, które zanieczyszczają przybrzeżne wody. Dawniej zielony i porośnięty bujną roślinnością środek wyspy zaczynają przecinać pasma kolejnych dróg i autostrad. W latach 80. do protestujących dołączyli pracownicy hoteli walczący o lepsze warunki zatrudnienia. Strajkują i teraz - umowy, na podstawie których pracują, nie gwarantują im żadnego zabezpieczenia, ich praca jest elastyczna godzinowo i sezonowa. - Opłaty za wynajem mieszkań ciągle rosną. Przez to czują się jak w pułapce - mówi Marc. Wiele osób pracuje w kilku miejscach, latem wykonują zupełnie inną pracę niż zimą. Wtedy na Majorce pojawia się znacznie mniej turystów. Pojawia się coraz więcej głosów postulujących o ograniczenie turystyki na wyspie. Nie wszyscy jednak się z nimi zgadzają. Na zdj. baner w Palma de Mallorca (fot. Shutterstock) Młodzi Majorkanie często przynajmniej do trzydziestki mieszkają z rodzicami, nie stać ich na wyprowadzkę. Kiedy zarabia się mało i nie ma stałej pracy, jak pozwolić sobie na wynajem mieszkania, którego cena stale rośnie? Na umowie śmieciowej nie jest się też na tyle wiarygodnym, żeby dostać kredyt. Dla wielu mieszkańców konieczne staje się opracowanie nowych strategii przetrwania. Coraz częściej tam, gdzie mieszkałaby jedna rodzina, teraz mieszkają dwie. Carmen, Majorkanka, która wyjechała na studia do Valliadolid, wraca do Palmy każdego roku w czasie wakacji. Przez dwa miesiące pracuje wtedy jako kelnerka. W tym roku zatrudniła się w hotelowej restauracji, każdego dnia rozmawia tam tylko po angielsku. W przyszłym roku Carmen skończy studia, chciałaby wtedy wrócić do Palmy. Od kilku lat obserwuje wzrastające ceny wynajmu mieszkań. - Jest strasznie drogo. Dwa lata temu żona mojego brata przeprowadziła się do niego, na Majorkę. Przez trzy miesiące, od lipca do września, mieszkali z nami, dopiero później znaleźli mieszkanie za 600 euro miesięcznie, 35 metrów - mówi. Gdzie zamieszka Carmen, gdy wróci na wyspę? Na początku na pewno z rodzicami. Problem mieszkaniowy dotyczy wszystkich, najmocniej dotyka jednak najbiedniejszych, którzy najczęściej pochodzą spoza wyspy, często też spoza Hiszpanii. - Przyjechali tu z globalnego Południa albo wschodniej Europy. To oni wykonują najgorsze prace, są zatrudnieni na fatalnych umowach, ledwie wiążą koniec z końcem - oburza się Marc. Dziennik "Diario de Mallorca" informuje, że w 2018 roku Palma była czwartym miastem w Hiszpanii z najwyższymi czynszami, po Barcelonie, Madrycie i San Sebastian. W 2017 roku koszt wynajmu mieszkania na całych Balearach wzrósł o rekordowe 22,1 proc. Wielu mieszkańców było zmuszonych do opuszczenia centralnych dzielnic miasta. Jest to jeden z efektów działania internetowych platform noclegowych dla turystów, jak Airbnb, które umożliwiają pobyt w domach lokalnych mieszkańców. Krótkoterminowy wynajem jest gwarancją komercyjnego sukcesu w najbardziej turystycznych miejscach świata. Prowadzi jednak do gwałtownego wzrostu cen wynajmu na stałe. Tak w ciągu kilku lat stało się w Palmie. Palma de Mallorca (fot. Shutterstock) - Na Majorce granice turystyki przez lata były przesuwane. Przed 1970 rokiem mieliśmy wiele hoteli, w połowie lat 80. zaczęły mnożyć się apartamenty do wynajęcia, potem pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku popularna stała się agroturystyka, a od 2015 roku turyści śpią w naszych domach. Nie mam pojęcia, co będzie dalej - mówi Marc. Lokalni właściciele mieszkań również często biorą udział w protestach. Warunki ich pracy są na tyle złe, że potrzebują dodatkowego źródła dochodu. - Są zakładnikami perwersyjnej sytuacji. Może nie chcieliby wynajmować mieszkań turystom, ale muszą - podsumowuje Marc. - Najważniejszym problemem nie są drobni właściciele, ale olbrzymi inwestorzy, międzynarodowe firmy i banki. Wykupują oni często całe kamienice czy osiedla, które wynajmują potem turystom. To właśnie z nimi powinniśmy walczyć - dodaje. Pieniądze, które w ten sposób zarabiają "ludzie w garniturach", inwestowane są w budowę kolejnych rajów. - Teraz przenoszą się na Karaiby i do Zatoki Meksykańskiej. Mają tam tanią siłę roboczą, zupełnie jak na Balearach w latach 70. - porównuje Marc. To właśnie oni wykupili kiedyś miasto. "Masowa turystyka zabija" Niechęć do turystów dopiero niedawno stała się tematem rozmów mieszkańców Palmy. - Często możesz usłyszeć, że place, na których kiedyś bawiły się dzieci, są teraz zajęte przez stoliki i krzesła restauracji - mówi Marc. Gdy w czasie wakacji Carmen spaceruje ulicami miasta, w którym się wychowała, zauważa, że samochodów jest coraz więcej, ulice są zatłoczone, a lokalne sklepy już nie istnieją. - Piekarnia, do której chodziłam, była tu od 25 lat. Właściciel musiał ją zamknąć, nie stać go było na czynsz - mówi. - Ceny pną się w górę, jest coraz drożej i drożej. Mieszkańców nie stać na to samo, co turystów. Nie wydam 4 euro na kawę, wypiję ją w domu - dodaje. Plaża w El Arenal (fot. Shutterstock) Mniej więcej pięć lat temu w Palmie zaczęły powstawać platformy zrzeszające tych, którzy sprzeciwiają się turystyfikacji życia. Na rzecz zrównoważonej turystyki działa stowarzyszenie "Ciutat per qui l'habita" ("Miasto dla mieszkańców", należy do niego Marc). Jego członkowie protestują przeciw wysiedlaniu mieszkańców z historycznego centrum miasta, zamykaniu lokalnych sklepów i restauracji. "Ciutat" chce też zachęcać do wspólnej sąsiedzkiej aktywności i zapobiec przemianie Majorki w park rozrywki. W lipcu 2018 roku grupa aktywistów stawiła się na lotnisku z transparentami "Masowa turystyka zabija", na ścianach hoteli w Palmie pojawiły się napisy wzywające obcokrajowców do wyjazdu, na samochodach z wypożyczalni - wlepki, które wskazują: "to oni są winni". W marcu 2019 roku mieszkańcy Majorki zaprotestowali przeciwko budowie autostrady na południu wyspy, nie chcieli wycinki drzew. W niedzielę, gdy plac budowy był pusty, postanowili zasadzić tam drzewa na nowo. Na miejscu szybko pojawiła się policja i żandarmeria wojskowa. Mieli na sobie ciężkie buty, kamizelki kuloodporne i tarcze. Zaczęli sprawdzać dowody zgromadzonych. - Byłem w tym czasie w Lipsku, ale widziałem zdjęcia. To było przerażające. Tak wygląda odpowiedź na protest. Głównie chodzi o to, żeby zasiać strach wśród protestujących - mówi Marc. Ale protesty mają sens. Widać to w decyzjach lokalnych polityków. W 2017 roku władze Palmy dwukrotnie podniosły podatek turystyczny. Turyści, którzy zatrzymują się w hostelach i na kempingach, płacą 1 euro dziennie, pasażerowie statków wycieczkowych - 2 euro, ci, którzy wybierają hotele średniej klasy - 3 euro, zaś goście bardziej luksusowych obiektów - 4 euro. Podatek wspiera projekty ekologiczne. Najbardziej znaczącą i wyjątkową w skali kraju decyzją było wprowadzenie w 2018 roku w Palmie zakazu wynajmu mieszkań za pośrednictwem Airbnb i podobnych platform. Od lipca 2018 roku Airbnb dozwolone jest jedynie poza miastem, a także w domach jednorodzinnych. Badacze oraz dziennikarze wskazują jednak, że prawo nie jest przestrzegane. Od 2016 roku liczba wynajmowanych na Majorce lokali stale rośnie, jest ich obecnie o ponad 18 tysięcy więcej niż trzy lata temu. W maju 2019 roku Airbnb oferowało ponad 97 tysięcy mieszkań i pokoi do wynajęcia na Majorce, wiele z nich w Palmie. Wyjątkową decyzją było wprowadzenie w 2018 roku w Palmie zakazu wynajmu mieszkań za pośrednictwem Airbnb i podobnych platform (fot. Shutterstock) Władze stolicy podkreślają, że zależy im na wspieraniu zrównoważonej turystyki na całej wyspie, dlatego wprowadzają ograniczenia, podwyższają podatek turystyczny i zachęcają do przyjazdu poza sezonem. Mateusz Kaczmarek, student Wydziału Geografii Miast i Turystyki Uniwersytetu Warszawskiego, który w ramach wyjazdu stypendialnego przebywał na Majorce i obserwował lokalną turystykę, uważa, że kampanie medialne przekonujące do przyjazdu zimą niewiele zmienią. - Majorka to turystyka trzech s: sea, sand and sun - morza, piasku i słońca. Poza sezonem większość hoteli jest zamykana, redukowana jest liczba zatrudnionych w branży usługowej. Turystyka wtedy zamiera, ludzie tracą stałe źródła dochodu i próbują utrzymać się z zarobionych w sezonie pieniędzy - mówi. Oparcie niemal całej gospodarki na turystyce niesie za sobą ryzyko. Stąd w mieszkańcach Majorki pewna sprzeczność: mają dość turystów, a jednocześnie boją się, co stanie się, gdy zaczną oni wybierać nowe, jeszcze tańsze raje? Co, jeśli nie przyjadą zimą? - Turystyka to kapryśny biznes, na który wpływają ceny ropy naftowej, trendy wycieczkowe, bezpieczeństwo międzynarodowe. Na Majorce bańka zaczyna powoli pękać, przewiduje się, że w 2019 roku spadnie liczba odwiedzających wyspę Niemców. Coraz częściej wolą oni wybrzeże tureckiej riwiery, bo jest tam taniej - dodaje Mateusz. Nie wszystko da się sprzedać Z Plaça d'Espanya w Palmie odjeżdżają podmiejskie autobusy. Dopiero po 30 minutach spędzonych w jednym z nich można przenieść się do miejsca, gdzie poza sezonem w ogóle nie słychać języków obcych. W Bunyoli, małym miasteczku w centrum wyspy, życie skupia się na głównym placu, który nazywa się "plac", i w barze Paris. Dziadkowie piją spienione mleko w małych przezroczystych szklankach, często przychodzą z wnukami, które biegają po całej knajpie. Im później, tym tłoczniej. Niektórzy mężczyźni zamawiają piwo i w czasie oglądania meczu piłki nożnej rozpinają koszule. Starsi przynoszą karty, najpierw rozkładają zielony obrus, dopiero potem wyciągają talię. Może tak było też kiedyś w El Arenal, rybackiej wiosce nad morzem, dziś stolicy niemieckich szyldów. Latem turyści trafiają jednak i do Bunyoli, o podobnych miasteczkach czytają w Internecie i w przewodnikach Lonely Planet. Odnajdują plaże, na które przez lata jeździli tylko mieszkańcy. - Pojawiają się w miejscach, w których nigdy ich nie widzieliśmy - mówi Marc. - Przyjeżdżają na wiejskie festyny. Dawniej były one adresowane tylko do mieszkańców, teraz zaczynają być organizowane głównie dla turystów - dodaje. Wycieczkowiec w porcie w Palma de Mallorca (fot. Shutterstock) Marc uważa jednak, że to nie Niemcy z Kolonii, Polacy z Warszawy czy Anglicy z Newcastle są winni, ale "ludzie w garniturach". - Zabronienie przyjazdu obcokrajowcom niczego by nie rozwiązało. Problem jest głębszy, dotyczy tego, kto kontroluje przemysł turystyczny, tego, kto posiada środki produkcji, kto stoi za liniami lotniczymi, które przewożą tak wiele osób - mówi. - Niektórzy postulują: turyści muszą zrozumieć i przystosować się do naszej kultury. To jednak niemożliwe. Oni przyjeżdżają tu na tydzień - podsumowuje. Co zrobić, żeby nie być turystą, który szkodzi? Coraz głośniej mówi o tym wiele organizacji i stowarzyszeń. Na stronie internetowej można przeczytać, że popularność ofert all inclusive prowadzi do zamykania lokalnych sklepów i restauracji. Turyści, którzy wybierają tę formę odpoczynku, rzadko wychodzą poza hotel, wszystkie potrzeby realizują wewnątrz turystycznych oaz. Działacze na rzecz zrównoważonej turystyki przestrzegają też przed wsiadaniem na statki wycieczkowe, które, podobnie jak hotele, w pełni organizują turystom czas i minimalizują wpływy do lokalnego budżetu, ponadto zanieczyszczają środowisko. Na całym świecie odnotowuje się też przypadki łamania praw pracowników hoteli i wycieczkowców, ich pensje opierają się głównie na napiwkach, a pracodawcy oferują im minimum zabezpieczenia. Wielu badaczy odradza też korzystanie z Airbnb, którego popularność nierzadko prowadzi do podwyżek cen mieszkań. Aktywiści podkreślają, że zrównoważona turystyka jest możliwa. Jej podstawą jest przestrzeganie praw pracowników obiektów turystycznych oraz członków lokalnych społeczności. Może ona zapobiegać wykluczeniu i zmniejszać, a nie pogłębiać, nierówności. Wieczór w Magaluf (fot. Shutterstock) *** Lotnisko na Majorce jest trzecim, największym w Hiszpanii, rząd stale powiększa je, by przyjmować więcej turystów. W 2018 roku odnotowano na nim obecność 29 milionów podróżnych. Przejście między wszystkimi strefami i skrzydłami olbrzymiego obiektu zajmuje jakieś półtorej godziny. Tyle samo wystarczy, by przejechać przez Majorkę z północy na południe, z plaży Cala Sant Vicenç do latarni morskiej Far del Cap Salines. Maria Dybcio . Ukończyła studia w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych UW i Polską Szkołę Reportażu. Mieszka w Warszawie, po której oprowadza czasem turystów. Podróżuje, najczęściej w kierunku Lizbony. W miastach śledzi przemiany architektury i pamięci oraz relacje między turystyką a lokalnością.
Na wsi statystyki wyglądały lepiej, ale w przeciwieństwie do danych z reszty Europy przeciętna długość życia spadała, nie zaś rosła. W pierwszej połowie stulecia wynosiła 29,3 lat, a w drugiej już tylko 26,7. Dla porównania obecnie Polacy dożywają średnio wieku 73,8 lat a Polki 81,7 lat (dane z roku 2018).
Nazwa wyspy pochodzi od starego łacińskiego wyrażenia „insula maior”, które oznacza „większą wyspę”. Rzymianie i Hiszpanie użyliby tego wyrażenia w czasach starożytnych, aby odnieść się do wyspy, ponieważ Majorka jest największą wyspą Hiszpanii. Z biegiem czasu wyrażenie to było błędnie wymawiane i zmieniane. Brytyjczycy ogłosili ją „Majorca”, podczas gdy reszta świata po prostu nazywa ją „Mallorca”. Na Majorce każdego roku przybywają miliony turystów. Na przykład, w 2014 r. na wyspie lotnisko Sant Joan w Palmie obsłużyło ponad 27 832 865 osób. W tym samym roku ponad 1,5 mln turystów odwiedziło wyspę drogą morską. W 2015 roku na Majorce było ponad 3400 restauracji. Liczbę te podała Rada Turystyczna Majorki. Plaże na Majorce należą do najczęściej odwiedzanych na świecie. Na przykład ponad 500 000 turystów odwiedza plażę Es Trenc rocznie. Turyści ci są tak liczni, że zabierają z plaży aż dwadzieścia pięć ton piasku. Mallorca jest rodzinnym miastem Duncana Fergusona, wybitnego piłkarza, który grał w Everton Football Club. Robert Graves, jeden z najlepszych angielskich poetów i uczonych wszech czasów, jest również jednym z pierwszych osadników zagranicznych z Anglii na wyspie. Zdecydował się osiedlić w mało znanej wiosce Dei w Majorce. Wiele armii zaatakowało Majorkę. Najsłynniejszą inwazją była inwazja króla Jakuba I z Aragonii, który wyspę zaatakował końmi i żołnierzami. Inwazja miała miejsce 8 września 1229 r. w Santa Ponsa, czyli w ważnym punkcie wejścia na wyspę. Palma jest najbardziej skoncentrowanym regionem wśród ludności wyspy. Prawie połowa ludności Majorki mieszka w Palmie. La Balanguera – adaptacją miejscowego wiersza jest hymnem narodowy Majorki. Poemat pochodzi z popularnej, ale starodawnej piosenki potocznie śpiewanej przez dzieci o pająku. Imponująca katedra La Seu w Palmie jest jednym z najważniejszych zabytków na Majorce. Jest to ogromna katedra zbudowana na miejscu dawnego meczetu. Budynek katedry rozpoczął się w 1230 roku i trwał przez 400 lat. Dodatkowe prace odbywały się z udziałem znanego architekta Antoni Gaudiego. W 123 roku pne, Rzymianie zajęli wyspę. Turyści przybywają na wyspę od 1952 roku. Większość z turystów chce doświadczyć pozostałości starożytnych cywilizacji, które kiedyś rządziły Majorką. Majorka każdego roku zaprasza dziesiątki tysięcy rowerzystów do profesjonalnego treningu i wyścigów. Na wyspie gości ponad 35 000 sportowców rocznie. Rowerzyści ci to nie tylko zawodowcy, którzy lubią korzystać z krajobrazu wyspy, ale także turyści rowerowi. Na Majorce pieką Ensaimadas, czyli miejscowe ciasto dostępne tylko na wyspie. Wyspa słynie na całym świecie z eleganckiego i wspaniałego wina degustacyjnego. Czerwona odmiana wina składa się głównie z Manto Negro, Sauvignon, Syrah Monastrell, Merlot i Tempranillo. Odmiana biała składa się z Prensal Blanc, Chardonnay, Moscatel, Macabeo i Parellada. Najlepszym regionem winiarskim na wyspie jest Bodega. Na wschodnim krańcu półwyspu Formentor na wyspie znajduje się „Cap de Formentor”. Mieszkańcy nazywają ten cypel „punktem spotkań z wiatrami”. Wyspa w coraz większym stopniu słynie z gajów oliwnych. Doprowadziło to do rozwoju turystyki oliwnej na wyspie, a wiele z młynów przekształcono w muzea lub miejsca turystyczne. Najlepszą wodą do picia na Majorce jest woda mineralna. Jest to odżywcza woda i jest bezpieczniejsza niż zwykła woda z kranu. Największy klub nocny na Majorce znajduje się w regionie Avenida S’ Olivera. Klub szczyci się największą maszyną do piany na świecie. Klub znany jest na całym świecie z imprez popcornowych, wodnych i tych w pianie. Produktem z mięsa jest kiełbasa sobrasada, która od wieków jest tradycyjnym przysmakiem na wyspie. Mięso wykorzystywane do produkcji tych kiełbas to mięso wieprzowe. Majorka jest obecna w różnych reportażach prasowych jako potencjalna strona dla różnych potajemnych działań CIA. 14 listopada 2006 r. „Diario de Mallorca” opublikował najbardziej wiarygodny raport na temat tych działań. Średni wiek na Majorce wynosi 33 lata. Majorka jest znana z pięknych plaż i pogody, ale na tej malowniczej wyspie jest o wiele więcej niż tylko to, co może zobaczyć oko. Turystyka jest obecna na wyspie od wielu lat, goszcząc w latach dwudziestych XX wieku Audrey Hepburn czy Elizabeth Taylor. Od lat pięćdziesiątych XX wieku na wyspie zaczęto uprawiać masową turystykę. Artyści i pisarze od dziesięcioleci przyciągają do dramatycznego i malowniczego zachodniego wybrzeża wyspy. Robert Graves, znany jako jeden z największych poetów Anglii, był jednym z pierwszych Anglików, który przeniósł się na wyspę. Mieszkał i został pochowany w ładnej górskiej wiosce Deia, która od tego czasu stała się ośrodkiem twórczym dla gwiazd. Wyspa szczyci się on wspaniałym pasmem górskim Serra de Tramuntana, który otrzymał status światowego dziedzictwa UNESCO za obszar o wielkim znaczeniu fizycznym i kulturalnym. Jego najwyższym szczytem jest Puig Major który ma 1445 metrów wysokości i jest najwyższym szczytem na Balearach. Za nim znajduje się Puig de Massanella, który ma 1364 metry. Majorka ma niesamowitą gamę systemów jaskiń, z których najbardziej imponujące jest Coves del Drach na wschodnim wybrzeżu wyspy. Ten podziemny świat wypełniony jest całą gamą gigantycznych stalaktytów, stalagmitów i podziemnych jezior. Na wyspie panuje klimat śródziemnomorski, gdzie średnia roczna temperatura na wybrzeżu wynosi 21°C, a przeciętnie jest ponad 300 dni słonecznych w ciągu roku. - (liczba ocen: 16)
⚠️ Co mówią #Polacy mieszkający w Katarze o swojej polskości? Czy łatwo być Polakiem m.in. na początku czerwca w 4️⃣7️⃣ stopniach (Celsjusza) i
W dzisiejszym artykule przedstawię, wszystko co powinnaś wiedzieć o Majorce pod kątem swojego urlopu. Zamieszczam tutaj praktyczne informacje odnośnie: transportu jedzenia noclegu zwiedzania pamiątek Wpis będzie dla Ciebie przydatny zarówno jeśli jesteś w trakcie planowania wyjazdu długo przed przylotem na Majorkę jak i wtedy kiedy jesteś już na wyspie i gorączkowo potrzebujesz ogarnąć wszystkie niezbędne sprawy z nią związane. Transport na wyspie Możliwości transportu jest wiele: taxi, autobusy publiczne, metro, a także wynajęcie samochodu lub rowerów. Osobiście miałam możliwość skorzystania z większości. Komunikacja na Majorce jest bardzo dobrze przygotowana. Mimo, że mogłoby się wydawać, że to kraj wyluzowany to w kwestii transportu nie ma się do czego przyczepić. Przylot i dojazd z lotniska na miejsce zakwaterowania Jeśli zamawiasz taksówkę to sprawa jest prosta. Telefon i po czasie mamy przejazd. Komunikacja publiczna? Autobus, który odjeżdża z lotniska do głównego punktu komunikacyjnego czyli stolicy Majorki – Palma De Mallorca posiada numer 1 i kosztuję ok. 5 €/os. Komunikacja na Majorce podzielona jest na strefy, a także rodzaje komunikacji – kolorami. Rozróżniamy transport miejski (niebieski), podmiejski (czerwony), metro (żółty) oraz rowery (zielony). Jechaliśmy z lotniska do miejscowości Palmanova, mapa pokazała nam przesiadkę we wspomnianej stolicy, ale jak się okazało nie łatwo było znaleźć autobus numer 104 ponieważ po ok. 40 min poszukiwań okazało się, że linia odjeżdża z podziemi. Dlatego polecam kontrolować drogę i wysiąść dokładnie na placu (zdjęcie poniżej), zejść do autobusu podmiejskiego i ruszyć z jego pierwszego przystanku. Tutaj ceny są różne w zależności od długości drogi. Do Palmanova, zapłaciliśmy ok. 2,5 €/os. za ok. 30 min jazdy. Bilety kupiłam u kierowcy, mówiąc mu nazwę miejscowości do której chcę dotrzeć. Gdy dojechaliśmy na miejsce, oznajmił, że wysiadka. Wcześniejszy nie miał takiej możliwości bo jechało zbyt dużo ludzi. Generalnie kierowcy są bardzo przyjaźni pomocni, a autobusy duże, klimatyzowane i wygodne. Zdecydowanie poleca również wynajem auta i/lub rowerów. My zgapiliśmy się trochę i ze względu na okres świąteczny – nie wynajęłyśmy samochodu. Rower udało się wypożyczyć mojemu bratu. Przejechał sporo kilometrów po miejscach do których autobusem nie da się dojechać. Rower był sprawny i bardzo wygodny, cena to ok. 5 €/doba. Minus jest taki, że musiał udać się do punku w Palmie ponieważ była to najbliższa rowerowa stacja. Wiele czytałam o wynajmie samochodów ale nie miałam aż tyle odwagi aby zdecydować się na ten krok. Szczerze teraz żałuje bo kiedy zrobiliśmy podsumowanie kosztów okazało się, że mogliśmy wynająć auto ponieważ transport średnio kosztował nas 8-12 €/os. Jak to mówią – mądry Polak po szkodzie. Dlatego polecam Ci się wcześniej rozejrzeć za wynajmem ponieważ rezerwacje online są dużo tańsze, a w sezonie podobno trudno wynająć od ręki. Bilety można zakupić również w automacie. Dokładny cennik znajdziesz tutaj. Dokładnie rozpisana mapa z liniami znajduje się tutaj. Może przydać się również ta mapa z rozkładami. Nocleg Ta sekcja jest raczej dla osób, które dopiero planują podróż na Majorkę i są w poszukiwaniu miejsc noclegowych. Jeśli zależy Ci na niskiej cenie to mogę polecić miejsce, w którym nocowałam – Hotel HR GIL. Nie ukrywajmy, niska cena to jeden z niewielu plusów naszego hostelu. Zlokalizowany ok. 450 m od morza i ok. 100 m od najbliższego sklepu i restauracji czy 400 m od Lidla stanowi doskonałą bazę do zwiedzania i odpoczynku. Dodatkowym atutem jest spokój i cisza panująca wokół hotelu. Za nocleg zapłaciliśmy ok. 400 zł/os. za 6 noclegów. Pokój był czysty, sprzątany co 2 dni, dostatek ręczników, lodówka, ogrzewanie/klimatyzacja, balkon, prywatna łazienka. Z minusów to największym z nich był brak suszarki, czajnika czy chociażby sztućców i kubków. Czytaj również: JAK SPAKOWAĆ SIĘ NA WAKACJE? Tego samego dnia postanowiliśmy zakupić wyżej wymienione przedmioty w najbliższym sklepie wydają ok. 20 €. Był to zakup warty swojej ceny. Hotel na pewno nie polecam dla rodzin z dziećmi czy osób w podeszłym wieku (brak windy). W sezonie funkcjonuje również drugi hostel tego samego właściciela o nazwie Hotel Gabarda gdzie pokoje posiadają aneks kuchenny i basen. Tutaj możesz odebrać zniżkę 50 zł na ten lub inny nocleg: HR Gil możesz otrzymać 50 zł zniżki tutaj Co i gdzie warto zjeść? Popularnym i tradycyjnym daniem na Majorce jest Paella. Jadłam ją w wersji wegetariańskiej i mimo, że smakowała mi to nie zachwyciła mnie. Podobno ta mięsna jest dopiero czymś WOW. Za to zajadałam się owocami morza w przeróżnej formie, a także miałam okazję spróbować majorską pizze! Poniżej kilka zdjęć i adresów miejsc, w których jadłam i polecam oraz jedno, które szczególnie odradzam. Szczere opinie oraz zdjęcia możesz zobaczyć tutaj. Koniecznie spróbuj również hiszpańskich słodyczy chorizo. Co warto zwiedzić na Majorce? Przeglądając różne polecane miejsca na Majorce można trafić na wiele atrakcji. Co naprawdę jest warto odwiedzenia kiedy masz tydzień, a chcesz jeszcze poleniuchować na plaży? Komunikacja i język Mimo, że mamy do czynienia z Hiszpanią, większość osób mówi w języku angielskim. Hiszpanów cechuje chęć do pomocy, więc nie bójmy się z tego korzystać. Na wspomnianej wyżej stacji jest informacja, która udziela praktycznych porad w razie wątpliwości, tak jak wspomniałam kierowcy również. Z mieszkańcami bywa różnie… Co warto kupić na Majorce i przywieźć ze sobą do kraju? My zawsze kupujemy magnesy i pocztówki. Tym razem postanowiliśmy przewieźć również czekolady z ….. na lotnisku również alkohol. Przeczytaj również: Co warto zabrać w podróż? Wakacyjne niezbędniki Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz. Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych. Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja Dziękuję, że tu jesteś. Zobacz co słychać na moim na YouTube:
Utworzony: czwartek, 23 stycznia 2020 11:44 Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii, którzy nie posiadają mieszkania na własność na terenie Polski, będą mieli znacznie utrudniony powrót do ojczyzny po latach.Szukasz profili pokazujących życie w jakimś miejscu na świecie? Dobrze trafiłeś! Stworzyłam katalog najciekawszych profili z całego globu! W zestawieniu znajdują się zarówno osoby pracujące w turystyce, jak i te spoza branży, które ciekawie zajmują się tematem. Wiele spośród kont należy do agencji lokalnych – fakt, że są tu wspomniane nie jest reklamą ich usług, lecz informacją, że na tych kontach znajdziecie świeże, zaktualizowane stories i Albania – Iza to juz właściwie stały polski element albańskiego krajobrazu. Od lat prowadzi swoją agencję lokalną, a o Albanii wie właściwie wszystko. Polecam lekturę wywiadu z Izą na blogu (klik!)Krysia w Albanii – Krysia jest rezydentką największego polskiego organizatora turystycznego. Pokazuje Albanię od strony turystyki zorganizowanej. Często w jej relacjach goszczą hotele w Durres oraz aktualne informacje o sytuacji w – licencjonowany przewodnik po Gjirokastrze. Dużo ciekawostek o – Rokasana od 11-stu lat mieszka we Wlorze. Pokazuje jak wygląda życie w Albanii, prowadzi świetnego is Juli plus Sam – Julia pokazuje życie w Australii – bez cukru i Australia i świat – Karolina pokazuje codzienność w AustraliiJoacorka – nadaje z – Polacy mieszkający w AustraliiRodzina w Australii – niech Was nie zmyli nazwa – nie ma tu góry parentingu. Gosia żyje z rodziną w Australii, ale zdecydowanie akcent położony jest na Australię. 🙂AustriaKasia w Wiedniu – ciekawostki, instaspoty, porady dotyczące stolicy AustriiBangladeszAga w Bangladeszu – Polka pokazująca codzienne odkrywa – Weronika mieszka w Burgas i pokazuje piękno tego bardzo niedocenianego kraju. Prowadzi świetnego by magway – Magda jest rezydentką biura podróży. Pokazuje background pracy jako przedstawiciel biura podróży na bułgarskim Trętowska – autorka książek i dziennikarka. Kopalnia wiedzy o tym niezwykłym – najpopularniejszy polski blog o – Natalia i Artur zamieszkali w Chorwacji i zakochali się w tym – przewodnik po DubrownikuMakarska guide Agata – przewodniczka po DalmacjiCyprNasz Cypr – stosunkowo nowe konto, ale wreszcie pojawił się ktoś, kto pokazuje Cypr! – zakochani w Czarnogórze i… sobie! Jędrzej jest licencjonowanym przewodnikiem po Czarnogórze, a Natalia – mózgiem operacyjnym prawdziwego bałkańskiego konglomeratu. Organizują wycieczki, pomagają osiedlić się w Czarnogórze oraz zarządzają wspaniałymi apartamentami w Budvie. (sprawdziłam na własnej skórze i polecam!) Piszą bloga – klik! Mój wywiad z nimi przeczytacie tutaj!DaniaVia Skandynawia DK – Iga opisuje życie codzienne, zwyczaje i ciekawostkiDominikanaRico Travel – największa lokalna agencja organizująca wycieczki w Dominikanie. Prowadzą grupę o po Dominikanie – Klaudia mieszka w Dominikanie – pokazuje zarówno piękne zakątki, jak i codzienne życie na wyspie. Przeczytajcie wywiad z Klaudią na moim blogu (klik!).EgiptEgipt moimi oczami – Ada jest guest relation w jednym z hoteli w Hurghadzie, napisała ebook o największym egipskim Helail – kopalnia wiedzy o Egipcie – nadająca wprost w jego stolicy!FrancjaFrom Warsaw to Paris – Alicja jest licencjonowaną przewodniczką po stolicy przewodnik – Tomek pokazuje najciekawsze miejsca w Prowansji i na Lazurowym Wybrzeżu!GrecjaAteny:Pod Akropolem – Asia nadaje ze stolicy Grecji, napisała przewodnik po mieście (klik!)Korfu: – Dorota prowadzi lokalną agencję z wycieczkami na Korfu. To kopalnia wiedzy, osoba niesamowicie kreatywna i twórcza. Autorka genialnego bloga i przewodnika (który bardzo Wam polecam!!!) oraz administratorka grupy poświęconej Korfu. Wywiad z Dorotą przeczytacie tutaj!Patrycja Podhorecka travel – mieszka na Korfu oraz pracuje w turystyceKos:Dio i Alex – polsko – grecka para mieszkająca na KosKreta:Polka na Krecie – Marysia pokazuje Kretę wschodnią oraz życie na wyspieDagmara Marcinkowska – przewodniczka po KrecieKreta Blanka Travel – lokalna agencja na Krecie (Stalida)Holidea Kreta – zajmują się wycieczkami po Krecie i rejsami na SantoriniKreta bez filtra – polska rodzina na KrecieVlog Kreta – sporo wskazówek, ciekawostek i propozycji po polsku – lokalna agencja, która codziennie wrzuca relacje z wyspyGruzjaMartyna z Gruzji – kobieta – rakieta. Martyna prowadzi wypożyczalnię aut, napisała książkę i w niebanalny sposób przedstawia Gruzję!HiszpaniaMajorka:Michalina na Majorce – Michalina jest licencjonową przewodniczką po Majorce. Prowadzi genialnego bloga, codziennie ma meeega wartościowy. content dotyczący wyspy. To kopalnia wiedzy!Cocomano Majorka – Natalia i Artur prowadzą lokalną agencję na Majorce, na swoim IG pokazują uroki wyspy, prowadzą również grupę tematyczną poświęconą mama – sporo ciekawych, niesztampowych miejscKasia Jurkowska – Kasia mieszka na Majorce, ma ogromne wyczucie estetyki i pokazuje piękne miejsca, napisała również ebooka o – ten profil to kopalnia instaspotów! Natalia mieszka na Majorce razem ze swoim chłopakiem i stara się pokazywać sporo pięknych – dawka pięknych, instagramowych miejsc!Wyspy Kanaryjskie:Rico Canarias – sympatyczne małżeństwo prowadzące agencję z wycieczkami na Fuerteventurze. Ogrom merytorycznej wiedzy o wyspie! Małgosia napisała genialny przewodnik po Fuercie (gorąco polecam!).Barcelona:Ania Nguyen Van – Ania mieszka w Barcelonie i wkłada ogrom pracy w swój IG. W genialny sposób pokazuje znane i mniej znane zakamarki miasta. Jest kopalnią wiedzy o mieście i okolicach. Pisze ebooka o najlepszych knajpach w Barcelonie. Polecam ten profil!!!Mama w Barcelonie – Aurelia pracuje w hotelarstwie i oprócz pokazywania blasków i cieni życia w Barcelonie, często ma bardzo wartościowy content dotyczący turystyki i funkcjonowania hoteli!La Barcelonka – Ewelina jest przewodniczką i pokazuje na bieżąco sytuację w Spain – Karolina uczy hiszpańskiego, mieszka w Barcelonie i przekazuje bardzo dużo Morka – Polka mieszkająca w SevilliSewilla po polsku – Ania jest licencjonowanym przewodnikiem po mieścieMadryt:Co w Madrycie – licencjonowani przewodnicyHongkongAnia Pyszkov – to moje absolutne odkrycie na IG. Ania pokazuje miasto i… genialnie opowiada o życiu! Mega mądra osoba!IndieAleksandra Zalewska – Ola mieszka w Indiach, pokazuje je, tłumaczy i przekazuje całą masę ciekawostek! – Margita jest indolożką, co sprawia, że jej posty i relacje są pełne merytorycznej Błażejewska – przewodniczka po Bali, wspaniała i mądra. Uwielbiam jej stories! Ten profil to kopalnia wiedzy!IslandiaPolka na Islandii – Olga od 2005 r. mieszka na IslandiiIzraelIsraelfriendly – Karolina jest właścicielką butikowej agencji w Tel z Jordanii – Ciotka mieszka w Jordanii i choć nie pracuje w turystyce to każdy zainteresowany tym krajem powinien do niej wpaść. Uwielbiam jej poczucie humoru i pokazywanie codzienności w niebanalny by Emi – Emilia pokazuje życie w JordaniiKeniaSafari po naszemu – Agnieszka jest związana z turystyką, na profilu pokazuje sporo ciekawych miejsc związanych z KeniąKubaHavanna4u – Ania aktualnie jest w Dominikanie ze względu na brak wylotów na Kubę, ale warto zajrzeć na profil i poczekać na jej Macedonii – Justyna to wspaniała, bardzo wrażliwa osoba. Organizuje niesztampowe wyjazdy do Macedonii, dzieli się swoją wiedzą na blogu, zawsze na bieżąco komentuje wydarzenia w tym kraju. Podrzucam link do wywiadu z Justyną (klik!)MalediwyDzienniki typelka – Magda mieszka w raju, ale pokazuje, że wszystko ma swoje wady i zalety. Na jednej z wysp wynajmuje apartamenty, prowadzi wycieczki i pokazuje zwyczajne życie w niezwyczajnym in 20 kg – Martyna mieszka na Malediwach, nurkuje i ma ogromną wiedzę o tym, co zrobić by raj mógł istnieć jak najdłużej!MalezjaBlond Island Girl – życie codziennie na – Marcelina mieszka na Malcie i chętnie dzieli się pięknymi, niesztampowymi miejscówkami oraz na bieżąco monitoruje najważniejsze i Czarne – Karolina i Piotr mieszkają na Malcie, robią przepiękne zdjęcia i pokazują niesamowite miejsca!MarokoU mnie w Marrakeszu -Kasia pokazuje życie codziennie w jednym z najbardziej turystycznych miast MarokaFidzix – Rokasana nadaje z AgadiruMbelively – dużo informacji prosto z MarokaMeksykPolka w Meksyku – Magdalena pokazuje codzienne (i niecodzienne) życie w MeksykuMeksyk po polsku – licencjonowana przewodniczkaInes travel Mexico – Agnieszka mieszka w Meksyku, jest – Dominika spędziła 4 lata na Jukatanie jako rezydentka biura podróży. Jest kopalnią wiedzy o tym kraju i bazie hotelowej. Wywiad z Dominiką przeczytacie tutaj (klik!) – Karolina mieszka w Niemczech i pokazuje ten kraj w taki sposób, że aż chce się odkrywać naszych zachodnich sąsiadów!NorwegiaKierunek Norwegia – Sylwia podróżuje wokół Norwegii, pisze o niej przewodniki i przekazuje całą masę ciekawostek!PortugaliaAzory:Milena na Azorach – niezwykłe wyspy, świetna osoba i dużo merytorycznych informacji!Madera:Mama dentystka – Marta nadaje z Madery, jest na bieżąco z wszelkimi informacjami dotyczącymi wjazdu oraz pokazuje świetne miejsca na wyspie!Lizbona:The Lisboner – w tym IG nie da się nie zakochać! Przepiękne zdjęcia i fantastyczne spoty!Infolizbona – przewodnik po Lizbonie, zawsze świeże i konkretne informacjePorto:Przewodnik portostory – Patrycja pokazuje zakamarki Porto!Portugalstory – Martinho to najbardziej zabawny i charyzmatyczny przewodnik po PortoRPAMagda w RPA – Magda pokazuje życie w RPA, a mieszka tam od dziesięciu lat!U mnie w Afryce – codzienne i niecodzienne życie w RPARepublika Zielonego PrzylądkaKami na Cabo – Kamila swoją przygodę z Wyspami Zielonego Przylądka zaczęła od pilotowania wycieczek dla największego polskiego organizatora. Dzisiaj Kami prowadzi IG, jest adminką świetnej grupy poświęconej Cabo Verde, udzieliła mi także wywiadu (klik!).Halo rezydent – Monika jest rezydentką największego polskiego organizatora na Cabo Verde. Znakomicie łączy tematy związane z pracą rezydenta oraz informacje dotyczące tego, co dzieje się na Wyspach Zielonego w Singapurze – Magdalena mieszka w SingapurzeHello! It’s Asia – życie codzienne w niecodziennym miejscuSzwajcariaBerni in Switzerland – Berni mieszka w Szwajcarii i pokazuje życie w tym w tropikach – Ela mieszka w Bangkoku i pokazuje jak wygląda Tajlandia z jej franza – Katarzyna mieszka od 4 lat w BangkokuDaria w Tajlandii – Daria mieszka na Koh SamuiTunezjaTunezja moje miejsce – Kinga mieszkała w Tunezji, jej mąż jest Tunezyjczykiem i choć aktualnie są w Polsce to na profilu zawsze są aktualne w Tunezji – Natalia nadaje prosto z TunezjiTurcjaAhududuk – Agata to człowiek – instytucja. Pracowała jako rezydentka, więc turystykę zna od podszewki. Ma znakomite vlogi na swoim kanale na youtube. Jest właścicielką agencji Alanya Online i autorką najlepszej książki jaka wyszła o Turcji!Natusia2307 – Natalia mieszka w Alanyi, pracuje w Alanya Online i… Alanyę pokazuje na swoim profilu. Do tego to przesympatyczna osoba!Alanya Online – lokalna agencja działająca na terenie Riwiery Tureckiej. Ogrom praktycznych informacji dla Kultur – dla Agnieszki zrobiłam wyjątek, bo choć nie mieszka na stałe w Turcji to zna ten kraj jak mało kto i bardzo często do niego wraca. Jej blog to lektura obowiązkowa przed wylotem do po turecku – Magdalena pokazuje życie na wschodzie Turcji!WłochyIt’s Kamila speaking – Kamila wcześniej mieszkała na Sycylii, a aktualnie jest na pięknej Sardynii, gdzie pracuje jako rezydentka. Pokazuje piękno wyspy oraz zaplecze pracy w – Marzena mieszka na Sycylii, wydała ebooka kulinarnego oraz kusi widokami, zapachami i klimatem najbardziej znanej włoskiej Milano – Dominika mieszka w Mediolanie i pokazuje życie we Włoszech, znane i mniej znane zakątki miasta oraz przekazuje masę ciekawostek!Moja mała Italia – region Marche, dużo codziennego życia i ciekawostekZjednoczone Emiraty ArabskieZwiedzanie Dubaju – Asia jest licencjonowanym przewodnikiem po Dubaju. Pokazuje te znane i mniej znane zakątki miasta, na bieżąco informuje o sytuacji w na walizkach – Karolina mieszka w Dubaju, pokazuje zwykłe życie oraz niezwykłe – Sabina oprócz pokazywania życia w Dubaju, podejmuje wiele społecznych i kulturowych savoir – vivre – Kasia od 11-stu lat mieszka w Dubaju, jest kopalnią ciekawostek o tym Rashwan – nadaje z Abu Dhabi i pokazuje całą masę niesamowitych miejsc oraz pięknych hoteli w Emiratach.Polacy mieszkający na wyspach coraz chętniej biorą udział w spotkaniach, na których mogą porozmawiać o biznesie, przedsiębiorczości, wymienić się wiedzą lub chociażby poznać osoby z różnych branży tak, aby poszerzyć swoją listę kontaktów tak bardzo niezbędną do rozwoju życia zawodowego. Czy są obecnie w Wielkiej Brytanii miejsca dla Polaków, gdzie można wziąć Hiszpania. Majorka. Piękna plaża Cala Mesquida, szczyt plażowych wakacji dla wielu turystów w średnim wieku, znajduje się w północno-wschodniej części Majorki. Jest stosunkowo odizolowany od dużych miast. Komfortowy kompleks hotelowy dla tych, którzy wybrali plażę na dłuższy pobyt, znajduje się w pobliżu Cala Mesquida.
Podnoszono argumenty o tym, że niezadowoleni Polacy chcieli wzorować się na strajku imigrantów w Ameryce, którzy w 1980 r. tylko na jeden dzień opuścili swoje miejsca pracy, co rzeczywiście doprowadziło do zakłóceń w działaniu komunikacji czy pracy rozmaitych barów czy punktów usługowych.
Niemniej jednak i tak do sporej liczby atrakcji uda nam się dojechać autobusem, ewentualnie pociągiem. Co należy wiedzieć o sieci autobusowej na Majorce. Firma odpowiedzialna za transport publiczny między miastami to TIB, z autobusami w czerwono-żółtych barwach. Rozkład jazdy można znaleźć na stronie www.tib.org.
Псаኬеվаቼ цէнሰζ υդаχըው
Жиዝօнሟሌωщυ ֆիпаρуклዘφ
ዬዛиφθжоቁ о
Ճаքαч р
Иտ ሯሞсէ жο
Еፉуፄуռεфι всխф
Ծιγադի վиբи ጻоփυչеዞ
Оզямуֆытω δυдуроп աጃ
Орυтр θкрейоρуራо
Хеκምнኪζаդ ጽεሸሬղωձ
Jest na Majorce takie miejsce, skąd niemal całą wyspę widać jak na dłoni. To Puig de Randa , z którego roztacza się widok na wszystkie strony świata. Puig de Randa znajduje się zaledwie 30 kilometrów od Palmy , w miejscowości Randa , i wyrasta niespodziewanie na płaskim, rolniczym terenie górując nad okolicą.
Wakacje bez samochodu na Majorce. Jeżeli podczas wakacji na Majorce nie będziesz wynajmować samochodu, a mimo to chcesz zwiedzić niektóre wyspy za pomocą transportu publicznego, najlepiej zatrzymaj się w pobliżu Palmy, ponieważ stąd odjeżdża większość środków transportu publicznego na całą wyspę. Jeżeli nie wynajmujesz Członkostwo w tej grupie wymaga wzajemnego zaufania. Autentyczne, pełne ekspresji dyskusje uatrakcyjniają grupy, ale mogą w nich być także poruszane tematy delikatne i poufne. Informacje udostępniane w tej grupie powinny w niej pozostać. Polacy mieszkający w Chorwacji i odwiedzjący ją podczas wakacji. Grupę wspiera www.croatia.pl.
.